Nigdy nie posądziłabym siebie o taki kolor kalendarza. Piękny, czarujący róż :) Chyba potrzebo-
wałam trochę optymizmu , i barwy na tyle zauważalnej, która sprawi, że znajdę go gdziekolwiek
się ten "organizerek" znajdzie. A uwierzcie mi , że mam wybitny dar chowania sobie rzeczy
przed samą sobą. Czasem po prostu , jak prawdziwa blondynka , wyłączam myślenie... A potem
przez resztę dnia nadrabiam szukając czegoś , albo, innym razem, zastanawiając się, co ktoś
odpowiedział mi, kiedy zadałam mu pytanie w ciągu dnia, a potem kompletnie odpłynęłam :D
Ciężki los blondynki, oj ciężki...^^ :D Tak więc kalendarz, miejmy nadzieję, się nie zgubi, a jego
optymizm udzieli się także mi :) Lista różowych rzeczy jest , co zastanawiające jeszcze dłuższa :
W mojej szafie pojawiła się nawet bluzka w iście neonowym wydaniu. Miałam chyba nadzieję, że
to przywoła nieco słońca . ^^ No a kiedy patrzę kątem oka na hiacynta, który lada moment roz-
kwitnie , wszystko wskazuje na to , że podświadomie, wybrałam kolor ?....... różowy :) Ale tutaj
mogę chyba jednak liczyć na wydanie pastelowe. :)
Szkoda , że moje "wywoływacze słońca" jednak nie działają. W zamian za to, jako, że biel pięknie pasuje do różu, postanowił się do nas przyłączyć śnieg:) Za oknem biało, ale jutro pewnie zostanie z tego tylko chlapa... A ja już marzyłam o pysznym owocowym sorbecie na plaży ^^
A jak wy oswajacie się z tą pogodą za oknem ?
Póki co, optymistycznie nastawiona,
Maedlein
Maedlein
piekny kalendarzyk :P............mnie bardzo brakuje koloru w sobote mam w planach kupno blekitnych kubeczkow do kuchni:P,na stole mam rozowe tulipany i mnostwo kolorowych swieczek,kolorow u mnie pojawia sie coraz wiecej!!
ReplyDeletewidziałam , widziałam ile u Ciebie kwiatków :) tylko nie miałam czasu skomentować. Sama energia ! :>
DeleteAż miło pomyśleć jak ładnie będzie u Ciebie jak zawita do nas wiosna ! ;)
uściski !
bardzo podobnie,
ReplyDeletewpisuje kolorowo w kolorowym kalendarzu, pije kawy, herbaty, umilam sobie zycie..ale ..szczerze - jest cieżko. :)
ślicznie masz!
bo ta pogoda nie może się zdecydować. Albo prawie 10 stopni, a zaraz potem śnieg. Więc już niby mogłaby być prawdziwa zima... Ale nie ! bo wszystko zaraz topnieje. niech to... /
DeleteDobrze , że chociaż kolorki mogą nieco pomóc :>
dziękuję !
I'm feeling like I need more color and sun too. Haha! Question, is there anyway to translate your blog to english? I'm dying to know what your writing about. :)
ReplyDeleteHailey Devine
www.somethingdevineblog.com
Unfortunately I'm not good in english so I can't write this blog in two languages , but maybe google translator will be helpful ?
DeleteYou find "Google translate" button on the rihgt side of blog :)
Thank you for visiting me ! :> xx
Ja różu nie lubię, ale chyba tylko w ubraniach, bo ten kalendarz podoba mi się bardzo :)
ReplyDeleteHahahah zarażam ochotą na róż ! :)
DeleteJa w ubraniach też niee, ale jak zobaczyłam tą bluzkę,to jakoś odrazu poczułam , takie kalifornijskie słońce i ach ♥ . No tylko , że póki co jestem taaaka blada, że trochę się z tym różem "kłócę" :P
“I BELIEVE IN PINK. I believe that laughing is the best calorie burner. I believe in kissing, kissing a lot. I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” Audrey Hepburn
ReplyDeleteRóż ma potencjał :)
Dziękuję. Bardzo dziękuję za ten cytat !
DeleteWłaśnie czegoś takiego teraz mi potrzeba !
Czytam go po raz pierwszy, ale już wiem, że coś z nim muszę zrobić ! :)
dobrej nocy.
o jaki ladny energetyczny roz...i te gwiazdeczki..:))
ReplyDeleteja rozem z reguly sie nie otaczam ale czasem jakis ladny akcent...czemu nie:)
okazało się, że w pewnej zapomnianej szufladzie kryje się dziurkacz i tworzy gwiazdki :) Zupełnie o nim zapomniałam ! Pewnie wyłączyłam wtedy myślenie , hahaha :D
DeleteNo ja właśnie w akcentach coraz bardziej się przekonuje !
U mnie dzisiaj na blogu wszystkie kolory wiosny:) W domu tańczę dla poprawienia formy, a w moim samochodzie śpiewa Lady Gaga i oczywiście ja- bynajmniej nie cichutko:) I wydziela mi sie przy tym taka ilośc endorfin, że nie zauważam szarości za oknem:)))
ReplyDeletebuźki!
Byłam, byłam, widziałam !
DeleteTańczysz , śpiewasz, ach ! ♥ Chyba czas na mnie ! Póki co za mną jakiś taneczny film. Patrzę, i patrzę - czemu ja tak nie potrafię ?!
ściskam !
hej kochana, a mnie się bardzo podoba Twój kalendarz! kolorek jest cudny - uwielbiam takie zywe odcienie pełne optymizmu:))) aż chce się go otworzyć i nosić cały czas przy sobie...
ReplyDeleteco do pogody to mnie nie nastraja pozytywnie...ten deszcz za oknem i spory wiatr echh dobija i już!
buziaki
Optymistyczny jest w 100% !!! Szkoda, że jak zapisuję go terminami sesji, już tak pięknie nie wygląda :D
DeleteA dziś u mnie w dzień słońce, a wieczorem, masa śniegu. A taką miałam ochotę na bieganie, a skończyło się przed tv :D
ściskam !!!
hej! wśród różowych nowości znajduję się mój blog z różowo-miętowymi grochami w tle :P - śmiem zuchwale napisać :) pewnie uznasz mnie teraz za totalnie powaloną laskę - lubię chlapę. tzn wolę ją jak mam kaloszki, i mogę skakać po kałużach... polubiłam ją nie dawno... pięknie wygląda topniejący lód, który otoczył krzak, nie umiem tego opisać słowami, ale był to pikeny widok, który spowodował, że zmieniam zdanie na temat chlapy... alem się rozpisała! buziaki
ReplyDeletegdybym tylko miała nieprzeciakajće butki ... ^^ byłoby cudownie :) takie kolorowe kaloszki ♥ to i chlapa nie straszna. :)
DeleteA blog widziałam, widziałam i coraz dalej zagłębiam się w starsze posty !
buziaaa
ja też kupiłam kalendarz, i to o dziwo w grudniu a nie np w maju na 2013 rok jak to miałam w zwyczaju. Mało tego, notorycznie coś w nim zapisuję, chyba się starzeję :)
ReplyDeletew 2012 sama nie wiem jak, obyło się u mnie bez kalendarza. Sama tworzyłam sobie takie na miesiąc , czy tydzień. Ale tym razem, powiedziałam dość . :) i ja także coś w nim ciągle uzupełniam ! :)
Deletedziękuje za odwiedziny, pozdrawiam :)
You really have a gorgeous blog here :) And your photography is beautiful!
ReplyDeletexo
summer
Thanks a lot ! xx
Deleteah te nasze różowe kalendarze oby się zapełniały samymi miłymi i ciekawymi rzeczami a nie jak na razie terminami zaliczeń hehe :)
ReplyDeleteOby, oby ! :D zaliczenia... wsród tych wszystkich seriali to wydaje się taaakie odległe ! :)
Deletenie mam jeszcze kalendarza na ten rok. zwykle kupuję, zapełniam do marca.. później leży odłogiem :)
ReplyDeletehaaah, tak u mnie zazwyczaj podobnie. Ale warto próbować ! :) Może w tym roku pociągnę trochę dłużej z zapiskami :)
Delete