Sunday, December 16

Gingerbreads

Jak przystało na prawdziwe Polki nie wystarczyło nam po blaszce pierników dla każdej. Wraz z
Marcią,  zrobiłyśmy  ich miliony ^^ A zawsze wypominałam babci i mamie, że robią jedzenie na
Święta w ilości mocno przekraczającej możliwośći żołądków w naszej rodzinie, ale coraz częściej
przekonuję się, że w wielu przypadkach robię dokładnie to samo co one ;) Zaczyna się od pierniczków,
a za kilka lat ... :D To  wszystko przez to nieozdowne pytanie dzwięczące co chwila w głowie:
"A CO JAK ZABRAKNIE ?!"- czy takie wewnętrzne głosy dziedziczy się w genach ?! czy to może
rzeczywiście nasza narodowa przypadłość ? Na szczęście mam kilka lat, aby nieco się na nie uodpornić
i znajdować w tym wszystkim umiar.  Póki co, powstrzymałam się od upieczenia jeszcze kolejnej
porcji  i zamroziłam resztę ciasta :D 

i na dokładkę : śnieżny : gif  :)


Z piernikiem  i kubkiem herbaty w dłoni idę obejrzeć Harrego {uwiebiam oglądać Hogwart o tej porze
roku :)}, a Wy tymczasem odpoczywajcie i nie dajcie się wrażeniu, że czegoś na te  Święta zabraknie ! :)

                                                                                           

16 comments:

  1. hej hej:) jeju jakie świetne to ostatnie zdjęcie:)))
    no i podobają mi się bardzo te Twoje pierniczki czarnuszki:)))
    ładny mają kolorek!
    uściski

    ReplyDelete
    Replies
    1. Hahahah czarnuszki ! :) Dopisuję do mojego kucharskiego zeszytu , obok nazwy pierniczki - "czarnuszki" .

      No bo ja nie lubię ciasteczkowych bladzioszków ... :D
      buziaki

      Delete
  2. Co za cudowne gwiazdeczki!!!! Piękne zdjęcia i to światło... zazdraszczam, bo u mnie od kilku dni bardzo ciężko o takie. Mam pytanko odnośnie o tych zmieniających się foteczkach... w jakim programie je robisz?
    Kiedyś szperałam i nic nie udało mi się znaleźć. Pomożesz??!! ;)
    Pozdrawiam ciepło!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oj ja ze światłem to też mam przygody ! :D
      Pewnie że pomogę ! ;)- program to jakiś pierwszy od wujka google :) Easy GIF animator. Nie żeby jakiś ulubiony, tylko pierwszy z brzegu i łatwiutki :>
      Pozdrowionka !

      Delete
  3. kurcze ale piękny kolor! czego Ty tam dodałaś, co??? przyznaj się!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Już , już przyznaję się ! :D
      Hmmm , no w sumie jeżeli chodzi o kolor to pewnie kakao. Sporooo ciemnego , dobrego kakao.

      Delete
  4. Jejku jaksie sliczne az szkoda ich zjesc:-))) a ta fotka co je posypujesz cukrem pudrem suuuper:-) Sciskam

    ReplyDelete
    Replies
    1. Właśnie jeszcze są śliczniejsze jak sie je zajada ! ;D
      A z tym posypywaniem, to takie małe wariacje, podczas robienia zdjęć ;) Szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia, jak potem wyglądała kuchnia ;P
      uściski !

      Delete
  5. Widzisz, widzisz? Zawsze tak jest! A co, jeśli zabraknie? To zmora i dziedzictwo polskich kobiet. Spadek po przodkach :) I niestety muszę Cię zmartwić, to się raczej nie odwróci ;)
    Piękne pierniczki.
    pozdrawiam, marta

    ReplyDelete
    Replies
    1. A jednak więc, nieodrwacalna nasza natura ...
      Przynajmniej głodni nie będziemy chodzić... :) Ale mam pewnien pomysł. Żeby zrobić zdjęcie "jedzeniowych pozostałośći" po tegorocznych świętach i włożyć tam gdzie trzymam przepisy. Za rok jak je zobaczę, podzielę pewnie ilość wszystkich składników co najmniej przez 2 :D
      uściski !

      Delete
  6. Nasza polska zapobiegliwosc :-)
    Ją też upieklam z synkiem kolejna porcję ...
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
    Replies
    1. Zapobiegamy , oj zapobiegamy :)
      A piec pierniczki , to koniecznie trzeba z kimś :> Ja zazwyczaj robiłam sama, ale w tym roku zauważyłam , że z kimś o wiele przyjemniej jest :)

      Delete